środa, 11 stycznia 2012

Mamo, marmolada!

- Wie Pani ja to orzechów nie jadam. To ciężkostrawne już dla mnie.
- No ja nie powiem. Lubię, lubię... (tu następuje spojrzenie przez tramwajowe okno i szybkie przełknięcie śliny).
- Ale to w sosie? Jak to w sosie?
- Miła Pani, miksuje Pani te orzechy z tym sosem z pieczenia i dodaje.....

Dzisiejsza rozmowa dwóch starszych pań dyskutujących o kulinarnych aspektach życia podczas mojej podróży do pracy tramwajem numer 17 przypomniała mi o nowej marmoladzie pomarańczowej, która bulgotała u mnie wczoraj prawie aż do północy. Jak mogłam zapomnieć, że stoi świeżo zamknięta w słoikach i czeka aż tylko wrócę z pracy. Grzanki z lazurem, marmoladą pomarańczową i orzechami włoskimi chodziły za mną już od kilku dni. Smak słonego sera z niebieskimi żyłkami, słodko-gorzkawej marmolady, orzechów i pieczonego chleba nie pozwalał mi się dziś na niczym skupić. W końcu dotarłam do domu i starannie przyrządziłam pyszności. Charakterystyczne "pyknięcie" odkręcanego wieczka uwolniło zassane powietrze a wraz z nim aromatyczny, słodki, pomarańczowy zapach...mmm...




Pomysł na grzanki i marmoladę znalazłam jak zwykle u Ani, która marmoladę przejęła z kolei od Basi. Przepis zamieszczam u siebie, gdyż prosiła mnie o to mama i parę innych osób, którym pomysł już z samych opowiadań zasmakował.

 
MARMOLADA POMARAŃCZOWA

1,5 kg pomarańczy (im większe, tym lepiej)
500 g jasnego cukru trzcinowego lub zwykłego białego
skórka otarta z 1/3 ilości pomarańczy wykorzystanych do marmolady (lub mniej jeśli chcemy mniej gorzką)
sok z 1 cytryny

Wyparzone pomarańcze  okroić ze skórki (skórek nie wyrzucać) i pozbawić błonek wewnętrznych oraz wszelkich białych części (etap najmniej przyjemny :) ), uważając przy tym, by nie tracić cennego soku pomarańczowego. Skórki z 1/3 pomarańczy wykorzystanych do marmolady zetrzeć na grubej tarce i gotować w niewielkiej ilości wody przez ok. 10 minut.

Wyfiletowane pomarańcze zasypać cukrem, dodać ugotowane skórki i doprowadzić całość do wrzenia. Następnie zmniejszyć gaz, dodać sok z cytryny i gotować całość do odparowania płynu o połowę, mieszając co jakiś czas. Gorącą marmoladę przełożyć do wyparzonych słoików. Z podanej porcji wychodzi ok. 1/2kg marmolady.






POMARAŃCZOWE GRZANKI Z LAZUREM I ORZECHAMI

białe pieczywo
oliwa lub masło do podsmażenia pieczywa
marmolada pomarańczowa
ser lazur z niebieską pleśnią
kilka orzechów włoskich

Na patelni grillowej rozgrzać tłuszcz i przygotować niewielkie grzanki. Na ciepłej grzance rozsmarować marmoladę pomarańczową (nie należy przesadzać z jej ilością, gdyż marmolada jest mocno aromatyczna i słodka). Na marmoladę pokruszyć ser, a wierzch posypać orzechami włoskimi. 
 
Smacznego! 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz